Co zrobić z dziećmi, kiedy w Jastrzębiej leje jak z cebra

Na pewno nie zostawiać ich w pokoju samopas - owszem, kilkuletnie maluchy i nastolatkowie generalnie potrafią o siebie zadbać i znaleźć sobie zajęcie, jednak wewnątrz czterech ścian wybór jest raczej dość mocno ograniczony. Przynajmniej jeśli chodzi o aktywności mieszczące się w pojęciach “grzeczne” i “bezpieczne”, o “pożytecznym” już nie wspominając. Wspólne granie, oglądanie filmów czy czytanie będzie lepszym wyjściem, lecz jedynie odrobinkę.

Najprościej będzie zorganizować jakąś wycieczkę, rzecz jasna gdzieś pod dach - okolice Jastrzębiej Góry więcej mają walorów naturalnych niż pięknych i istotnych zabytków, muzeów czy rozbudowanych parków rozrywki, jednak w bardzo bliskim sąsiedztwie kurortu tego rodzaju placówek jest całkiem sporo. Wystarczy tylko odpowiednio wcześniej dowiedzieć się, gdzie należy szukać.

W kwestii czystej zabawy na zdecydowanego lidera regionu wyrosło Władysławowo. Wprawdzie wakacyjny lunapark nie jest całkowicie deszczoodporny, to kilka pogodoodpornych atrakcji się w nim znajdzie. To samo w Ocean Parku, żeby wymienić zrekonstruowaną wioskę rybacką, galerię wyrzeźbionych w drewnie ryb, filmowe pokazy o charakterze edukacyjno-rozrywkowym czy pokoje gier i zabaw: z “escape roomem” rozgrywanym w pięknie wystylizowanym wraku. Jest jeszcze Dom Rybaka - budynek służący dziś jako miejski urząd - w którego wieży widokowej umieszczono dwie niezwykłe ekspozycje. Muzeum Iluzji przybliża magiczny świat wizualnych trików i sztuczek, z kolei Muzeum Motyli w niezwykle przystępny sposób pozwala poznać królestwo owadów.

Jeśli chodzi o bardziej tradycyjne muzea, to bodaj najciekawszą ofertę do wypoczywających w Jastrzębiej Górze kieruje Muzeum Ziemi Puckiej im. Floriana Ceynowy, posiadające kilka zamiejscowych oddziałów. We Władysławowie ma Hallerówkę, poświęconą Błękitnej Armii i jej najsłynniejszemu dowódcy. Natomiast w Nadolu nad Jeziorem Żarnowieckim uruchomiono “Zagrodę Gburską i Rybacką - fascynujący skansen prezentujący życie kaszubskiej wsi sprzed ponad 100 lat. Zawsze można też wybrać się do samego Pucka, gdzie funkcjonują dwie filie: archeologiczno-historyczny oraz etnograficzny.

À propos - w nadmorskim regionie nie mogło zabraknąć placówek poświęconych rybołówstwu. A takich instytucji jest od groma: we Władysławowie Wystawa Rybacka MERK, w Jastarni Muzeum Pod Strzechą i Chata Rybacka, w HeluMuzeum Rybołówstwa… Niezwykłym dziejom Kaszubów i zamieszkujących je ludzi - już w szerszym ujęciu, nie tylko tych trudniących się połowem ryb - poświęcone jest Muzeum Regionalne w zamku w Krokowej, niedaleko Karwi. Nie wypadałoby też pominąć latarni morskiej na Przylądku Rozewie, gdzie do zwiedzania udostępniony jest cały zabytkowy kompleks - dwie wieża, maszynownia, piekarnia i wędzarnia latarnika oraz parę kolejnych obiektów.

Oczywiście na tym nie kończą się możliwości poradzenia sobie z deszczową aurą w Jastrzębiej Górze. Są jeszcze kina, obiekty sportowe z szerokim wachlarzem dyscyplin i gier zespołowych do wyboru… Zatem w razie kiepskiej pogody nuda, monotonia i podobne nieprzyjemności nikomu nie grożą. Nikomu, kto się uprzednio dobrze zorientuje w temacie turystycznych atrakcji Jastrzębiej Góry i jej okolic.